Napisz do nas.
info@bezcenzury.ketrzyn.pl

Media

 

 

 

 

 

 

Radni od Niedziółki

przestali reprezentować

mieszkańców Ketrzyna.

Niedziółka napisał, a jego 11 radnych potulnie zagłosowało za podwyższeniem opłat za pobyt dzieci w żłobkach!

 

Oni powinni już odejść.

Przestali reprezentować zwykłych mieszkańców Kętrzyna.

Dla nich 400 zł opłaty za dziecko w żłobku, to jeszcze mało. 

Ich podwyżka nie dotyczy. Dzieci radnych nie przebywają w żłobku.

Niedziółka zarabia 19 tysięcy zł miesięcznie. Radni mają 2 - 3 tysiące diety "na rękę", oprócz tego, co mają z pracy lub emerytury.

Radni: Duczek, Niedźwiedzki, Toruński, Abramowicz, Baranowski, Biała, Waszkiewicz, Buraczek, Sapiński, Szymański  (widoczni na zdjęciu) wcześniej głosowali za podwyższeniem swoich diet.

Nie wyciągnęli konsekwencji, gdy Niedziółka stracił 14 milionów dofinansowania.

Pomimo straty podwyższyli mu wynagrodzenie do 19 tysięcy, a teraz kosztami obciążają rodziców dzieci?

 

!  !  !

 

Tylko dwóch radnych zagłosowało przeciwko tej niepotrzebnej podwyżce opłat. Wcześniej głosowali też przeciwko podwyżce diet.

Radni Chodara i Zarecki zasługują na zaufanie mieszkańców

Pozostali radni wstrzymali się od głosu lub głosowali za. 

 

KBC

Ponownie pytamy Niedziółkę, Duczka i radnych:

Dlaczego nie opublikowano na stronie BIP projektów podwyżek opłat za pobyt dzieci w żłobkach?

Dlaczego nie było konsultacji z rodzicami dzieci w sprawie podwyżek opłat?

Dlaczego sesję zwołano z dnia na dzień o godzinie 12, kiedy rodzice dzieci  są w pracy?

 

Dlatego aby przepchnąć podwyżki po cichu, bez wiedzy rodziców!

  

 

 

 

Spis treści