Pismo, które  wystosowali członkowie z Osiedla Piastowskiego 30 sierpnia 2015 r., do zarządu SM Pionier, pozostało bez odpowiedzi. Pisaliśmy o tym piśmie wczoraj w artykule "Kto sfuszerował, kto nie dopilnował?"

   Zdenerwowani członkowie spółdzielni, którym podczas opadów deszczu zalewało mieszkanie,  wystosowali pisma do rady nadzorczej w wnioskiem o interwencję. Jak się okazuje mieszkania były zalewane już od miesiąca lipca, ale wielokrotne zgłoszenia telefoniczne nie odnosiły skutku.

   Jakimi to ważnymi sprawami był zajęty prezes Książek skoro nie obchodziło go zalewanie mieszkań po wykonanym remoncie?

 

PS.  Przepraszamy za jakość zamieszczonego zdjęcia, ale tak wygląda pismo, które w roztargnieniu zostawiono na parapecie, zalanym podczas deszczu.

Cdn.

 

 

 

  Kętrzyn bez cenzury