Jajo z niespodzianką,
czy zasłona dymna???
Pamiętacie Państwo wybuchające lub samozapalające się "prezenty" Smerfa Zgrywusa - jednego z bohaterów rysunkowego serialu dla dzieci o fikcyjnych niebieskich skrzatach? Mam wrażenie, że teraz, taką "niespodziankę" chce mieszkańcom Kętrzyna zrobić burmistrz Niedziółka.
Elektryczne autobusy są w realiach Kętrzyna nieuzasadnione. Są nieekonomiczne i nieekologiczne. Często ulegają awariom. Wymagają częstych doładowań, zwłaszcza jeśli obsługują linie przebiegające w pagórkowatym terenie. W warunkach zimowych praktycznie nie nadają się do eksploatacji. Do tego jeszcze ich kondensatory lubią niespodziewanie wybuchać. Prawda że potrafią pięknie płonąć?
Czy tak ma wyglądać komunikacja miejska według Niedziółki? Wiele na to wskazuje. Mam też nieodparte wrażenie, że koszty i bezpieczeństwo schodzą na dalszy plan, gdy utrzymanym w populistycznym tonie zakupem elektrycznych autobusów, burmistrz próbuje zająć uwagę opinii publicznej.
Czy to zasłona dymna dla utraty 14 milionów złotych dotacji
na potrzebne remonty ulic?
Faktycznie, elektryczne autobusy potrafią nieźle zadymić...
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej 'Polityce Cookies'.
Dowiedz się więcej o nasze Polityce cookies