Zastępca burmistrza M. Wróbel popisał się swoją „praktyką” propagandy. Podczas jazdy samochodem nagrał wideo w którym uświadomił: czym, gdzie i jak powinni zajmować się kętrzyńscy seniorzy.

W drugiej części swojego propagandowego wideo powiedział:

„Ale dzisiaj słyszymy, że są osoby, którym to się bardzo nie podoba, bardzo nie podoba. (…) Bo tutaj ścierają się dwa interesy.

Źródło zdjęcia: Facebook Maciej Wróbel

Interes pierwszy, to jest, to już nie mówię o tym, że interes pierwszy dotyczy przeciwników działań burmistrza, jakichkolwiek, jakiekolwiek by nie były. Bo ci zawsze będą na nie.

Ale interes drugi, to jest interes tych, którzy obawiają się być może, że Loża masońska stanie się miejscem z którego oni nie będą mogli korzystać. Mówię o tych którzy obecnie w Loży funkcjonują. Nie, to jest absolutna nieprawda. To jest rozszerzenie jej działalności, to jest budowa pewnego rodzaju mostów pomiędzy różnego rodzaju, rodzajem działalności i zmierzamy ku temu, żeby łączyć a nie dzielić. Żeby spotykać się częściej, żeby integrować, żeby razem robić coś dobrego dla Kętrzyna.

A trzecia grupa, no to są takie osoby które być może nie są do końca, są przekonane, albo nie do końca wiedzą co chcemy tam zrobić. A nie miały na tyle odwagi by o to zapytać.

Dziś odwaga jest, bo 14 kwietnia pani przewodnicząca komisji edukacji rady miejskiej w Kętrzynie, pani Wioletta Czech, ogłosiła spotkanie komisji, na którym właśnie będzie dyskutowana, między innymi, sprawa przyszłości loży masońskiej.

Nic, jeżeli nie będzie chęci, jeżeli nie będzie chemii, to nic na siłę.

Ale wydawać by się mogło, że tak błaha sprawa, w której to chcemy po prostu wyposażyć pustą lożę w sprzęt, który mógłby ją ożywić, nadać jej nowe funkcje nie budziłaby żadnych kontrowersji. A jednak. A jednak zaszkodzić, przeszkodzić, popsuć. Niektórzy po prostu mają to we krwi.”

* * * 

To wideo przypomina wystąpienie Gomółki z marca 1968 roku:

„Wiemy, że pewna, w istocie rzeczy nieliczna, lecz skoncentrowana na kilku wydziałach humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego grupa pracowników naukowych ponosi szczególną odpowiedzialność za ostatnie wydarzenia. Ci pracownicy nauki – świadomie i z premedytacją sączyli wrogie poglądy polityczne w umysły powierzonej ich pieczy młodzieży, byli duchowymi inicjatorami wichrzycielskich poczynań.”

Po tym wystąpieniu nasuwa się pytanie? Jakie studia i jakie kursy kończył zastępca Wróbel. Bo informacji o jego  wykształceniu nie znajdziemy ani na stronach internetowych miasta, ani na jego Facebooku. 

A przecież musi jakieś mieć, skoro Niedziółka zrobił go zastępcą. Skoro tak bezczelnie strofuje i poucza szanowanych i zasłużonych dla naszego miasta, społeczników.

Zał: 

Pismo Stowarzyszenia im. Arno Holza dla Pojednania Polsko Niemieckiego oraz Towarzystwa Miłośników Kętrzyna do burmistrza miasta.

 

 Źródło zdjęcia: Facebook Maciej Wróbel