- Zastanawiam się nad tym, czy dzisiaj wszyscy radni są przygotowani do podjęcia takiego stanowiska? 

Zapytał radny Zbigniew Nowak, podczas sesji nadzwyczajnej, w dniu 10 maja 2021 r., w dyskusji nad nad podjęciem stanowiska, w sprawie: „zawarcia ugody przed sądem powszechnym pomiędzy Gminą Miejską Kętrzyn, a prowadzącymi przedszkola niepubliczne do dnia 31.08.2020 r." [Taką treść stanowiska zaproponował burmistrz R. Niedziółka?].

Pytam, czy radni zapoznali się z wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie, z wyrokiem Sądu Najwyższego [z dnia 9 lipca 2020 r., sygn. akt V CSK 502/18] w sprawie skargi kasacyjnej złożonej w imieniu powództwa T.S. przeciwko Gminie J., przez Kancelarię Prawną Lexbridge z Wrocławia, która reprezentowała również panią J.M. Sąd Najwyższy wydając wyrok zmienia linię orzeczniczą, która kształtowała się kilkanaście lat.

Czy państwo znają te wyroki?. Czy zagłębili się w te wątpliwości, co sąd mówi w swoim uzasadnieniu? Co mówił Sąd Olsztyński? Co mówi Sąd Apelacyjny w Białymstoku? [wyrok z dnia 15 stycznia 2021 r., sygn. akt I ACa 335/20]. Co napisał w bardzo szerokim uzasadnieniu Sąd Najwyższy?

Ja się zapoznałem. Mam wątpliwości i jestem gotowy do podjęcia takiej decyzji.

Chcę państwu przypomnieć stanowisko rady miejskiej w sprawie roszczeń niepublicznych przedszkoli o dopłatę dotacji [z dnia 28 października 2019 r]. Podjęliśmy stanowisko i upoważniliśmy tym stanowiskiem w pkt. 3) do prowadzenia negocjacji, polubownego rozwiązania sporu, i zawarcia ugody jeżeli będzie to możliwe.

Ciąg dalszy wystąpienia radnego w następnym tekście

KBC

Ponieważ burmistrz nie udostępnił radnym wyroków sądowych podaję linki i  sygnatury wyroków, aby radni i mieszkańcy Kętrzyna mogli się z nimi zapoznać. 

Wyrok Sądu Wojewódzkiego w Olsztynie z 2 marca 2019 r. Sygn. akt I C 642/19 

Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 2020 r. Sygn. akt V CSK 502/18

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 15 stycznia 2021 r. Sygn. akt I ACa 335/20

Cały czas nie ma odpowiedzi burmistrza na pytanie: dlaczego wnosił o zwołanie sesji nadzwyczajnej, tak "na chybcika". 7 maja w piątek po południu, na 10 maja, w poniedziałek? Przecież już 4,5 miesiąca wcześniej, w styczniu 2021 r., znany był wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Czym zajmował się burmistrz przez 4 miesiące? Na co czekał? Dlaczego zmusił radnych do podejmowania stanowiska, pod presją czasu, bez możliwości zapoznania się z dokumentami?

Przecież ta ugoda, na ponad 3 miliony zł, to 120 zł z kieszeni każdego mieszkańca Kętrzyna. Z kieszeni naszych dzieci też. Stracimy wszyscy.