Histeryczne zachowanie

burmistrza Niedziółki?

(Sesja 52. Cz.4.)

W punkcie 8, 52. sesji rady miejskiej „Sprawozdanie Burmistrza Miasta Kętrzyn z wykonania uchwał Rady Miejskiej w Kętrzynie oraz prac między sesjami”, zdenerwowany wynikami niedawnego głosowania, burmistrz Niedziółka zaczął niewybrednie wypominać i pouczać radnych, jak powinni głosować. [52 Sesja, czas 02:14:35]

Radni zaczęli głośno protestować.

- Głosowanie się już zakończyło, więc burmistrz mówi nie na temat. Jesteśmy w punkcie sprawozdanie z prac między sesjami. Proszę stosować się do statutu.

W końcu przewodniczący Duczek zareagował i pouczył burmistrza.

- Panie burmistrzu. Proszę do rzeczy. Przyjdzie na to czas.

– Dobra. - odpowiedział zdenerwowany burmistrz Niedziółka. - W takim razie do sprawozdania tylko parę rzeczy powiem, bo tutaj są rzeczy i wymienimy – lecz znów nie wytrzymał i dalej, agresywnie, kontynuował pretensje do radnych. – Niech się państwo zastanowią, co żeście zrobili (...)

Radni ponownie zaczęli protestować przeciwko nieuzasadnionym wypowiedziom burmistrza.

- Czy ja panu przerywałem! – histerycznie zareagował burmistrz Niedziółka.

- Ale pan mówi nie na temat. Panie przewodniczący pan burmistrz znów mówi nie na temat - interweniowali radni.

- Dobrze. Kontynuujemy, panie burmistrzu (…) – ponownie [z zażenowaniem?] pouczył burmistrza przewodniczący Duczek.

Burmistrz mówił przez chwilę, lecz był tak, naszym zdaniem, rozhisteryzowany, że dalsze sprawozdanie przekazał zastępcy. Zastępca przedstawił radnym prezentację (slajdy) na monitorach. Zrobił to jednak w taki sposób, że mieszkańcy miasta, oglądający sesję, nie mogli prezentacji zobaczyć. Czy burmistrz i zastępca coś ukrywają przed mieszkańcami Kętrzyna?

KBC

Z zażenowaniem słuchaliśmy niewybrednych słów burmistrza. Jak zwykle mówił nieskładnie i niewyraźnie. Głosy radnych z sali sesyjnej też były słabo słyszalne i przez to niewyraźne. Czy zrobiono tak specjalnie, aby mieszkańcom utrudnić oglądanie sesji? Czy to zdenerwowanie Niedziółki to wynik jego niekompetencji w zarządzaniu gospodarką miasta?

Burmistrz nie ma prawa do pouczania radnych. Rada ustala prawo lokalne a burmistrz jest organem wykonawczym. Burmistrz nie powinien również zajmować miejsca przy stole obrad radnych. Jeżeli pozwolono mu tam siedzieć, to powinien zachowywać się kulturalnie.

PS

Ciąg dalszy nastąpi, a w nim:

Hipokryzja burmistrza miasta?