Kiedyś burmistrz Ryszard N. mówił, że taki stan to patologia i pozwalał poprzednikowi na zatrudnianie "Nieudaczników". Czy teraz robi to samo?
Pracownicy spółek zgłaszali, że w dotychczasowych konkursach już przed było wiadomo, kto wygra lub, że konkurs zostanie unieważniony a prezesem będzie zaufany człowiek, który przeważnie nie ma wymaganych samorządowymi przepisami kwalifikacji do tego stanowiska.
Dlaczego nie są wybierani młodzi i dynamiczni mieszkańcy Kętrzyna z odpowiednim wykształceniem?
Dlaczego nie są wybierani doświadczeni Kętrzyniacy, z dużymi osiągnięciami zawodowymi, często po studiach podyplomowych z zarządzania, w tym również MBA?
Dlaczego w radach nadzorczych spółek są ludzie spoza naszego miasta, osoby które nie znają naszych problemów?
Tak pyta portal Info-Ketrzyn24.pl w swoich artykułach z cyklu artykułów „Przyniesiony w teczce”.
Postaramy się pomóc wyjaśnić te ukrywane sprawy i przypomnieć, kto z kim zawierał porozumienia i kto kogo obsadzał na stołkach. Zapewniamy, że kulisy tych spraw, o których żenująco stara się zapomnieć dzisiejsza władza samorządowa, będą bardzo ciekawe...
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej 'Polityce Cookies'.
Dowiedz się więcej o nasze Polityce cookies