Nieważne jak głosują,
ważne kto liczy głosy.
Co to oznacza?
Zarząd SM „Pionier” powoła Komisję ds. nadzorowania głosowania składającą się z 20 osób, 10 członków spółdzielni i 10 pracowników spółdzielni wskazanych przez Zarząd.
Zgłoszenia członków spółdzielni do komisji należy nadsyłać na adres e-mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., od dnia 06 czerwca 2023 r. od godz. 09:00, do 09 czerwca 2023 r. do godz. 09:00. Tej informacji Zarząd nie umiescił na ogłoszeniach wywieszanych na drzwiach klatek schodowych.
Skład 10 członków spółdzielni w Komisji zostanie ustalony w oparciu o kolejność zgłoszeń [?].
Przewodniczącego Komisji wyznacza Zarząd spośród pracowników Spółdzielni [?].
W razie równej liczby głosów rozstrzyga głos przewodniczącego Komisji [?].
Czy to oznacza,
że pracownicy spółdzielni, w tym przewodniczacy, wyznaczeni przez Książka i Nahorną, będą decydowali o głosowaniach w Komisji ?
Przecież jest to całkowicie niezgodne z zasadami spółdzielczości mieszkaniowej !
W dawnych czasach poprzedniego ustroju rządzący przynajmniej starali się zachować pozory demokracji. Książek z Nahorną po nieudzieleniu absolutorium i głosowaniu nad ich odwołaniem zakpili sobie ze spółdzielczej demokracji.
PS
Tytuł tekstu to podobno jedna z wypowiedzi Stalina.
Spółdzielcy walczą z bojaźliwym prezesem SM Bródno
KBC
Jak widać jest sposób na samowolę bojaźliwego prezesa i jego księgową. Boją się spotkania ze spółdzielcami na walnym, ale nie uciekną przed rozliczeniem i odwołaniem ze stanowisk.
(S.K.)
Mieszkańcy kontra władze Spółdzielni Mieszkaniowej „Bródno” w Warszawie
Zamiast Walnego Zgromadzenia miało być tylko głosowanie nad przygotowanymi przez zarząd uchwałami, przeprowadzone na podstawie przepisów covidowych. Sprawa trafiła do sądu, głosowanie wstrzymano, a mieszkańcy pytają: dlaczego prezes spółdzielni boi się spotkania z lokatorami?
Miarka się przebrała, cierpliwość skończyła!
Mieszkańcy SM „Bródno” mówią: Dość!
Żródło: https://warszawa.tvp.pl/70332290/warszawa-mieszkancy-kontra-wladze-spoldzielni-mieszkaniowej-brodno
- Zarząd sobie wymyślił, że nie będzie normalnego Walnego Zgromadzenia, tylko pisemne, czyli nie będzie można wprowadzić do tego walnego normalnych elementów, gdzie mieszkańcy mogą składać wnioski i głosować - opisuje sytuację Adam Rymski z "Razem Dla Targówka".
Czyli zamiast walnego zgromadzenia mieszkańców miało być jedynie głosowanie nad uchwałami przygotowanymi przez zarząd spółdzielni?
Sprawą zajął się sąd i wydał postanowienie o zabezpieczeniu powództwa. Polegało ono na wstrzymaniu wykonania uchwały zarządu, co oznacza, że zaplanowane na 3 czerwca 2023 r. głosowanie się nie odbyło.
Nie wiadomo, jak sprawa potoczy się dalej. Prezes zarządu spółdzielni nie chciał rozmawiać przed kamerą.
KBC
- Czy Książek i Nahorna też powielają bojaźliwe i niehonorowe zachowania prezesów, którzy boją się spotkań z mieszkańcami? - pytają członkowie SM Pionier.
(S.K.)
Wniosek o odwołanie zarządu na Walnym Zgromadzeniu w czerwcu 2023 r.
Członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie: Henryk Gienieczko, Stanisław Kulas, Waldemar Nowak i Władysław Zarecki złożyli, w dniu 1 czerwca 2023 r., do Zarządu Spółdzielni:
Wniosek o ujęcie w porządku obrad walnego zgromadzenia w 2023 r. uchwał o odwołaniu poszczególnych członków zarządu w związku z nieudzieleniem absolutorium za lata 2019-2021.
Powodem wystąpienia z wnioskiem jest niezakończona sprawa sądowa.
Pisaliśmy o tym w tekście:
Opis wydarzeń w Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” w Kętrzynie
13 września 2022 r. znajomy prezesa Książka złożył do Sądu Okręgowego w Olsztynie pozew o uchylenie 4 uchwał w sprawach: przyjęcia porządku obrad, odwołania prezesa zarządu Arkadiusza Książek, odwołania członka zarządu Anety Nahornej, wyboru rady nadzorczej oraz wstrzymanie wykonania uchwał do czasu zakończenia sprawy sądowej.
15 września 2022 r. Książek i Nahorna poparli powództwo, ponieważ chcą, aby uchwała o ich odwołaniu była nieważna. Zlekceważyli wyniki głosowania, podczas którego 80% głosujących poparło ich odwołanie.
20 września sędzia postanowił wstrzymać wykonanie uchwał do czasu zakończenia sprawy i przewlekał sprawę w taki sposób, że nie wysłał pozwu do Spółdzielni. Po zmianie sędziego pozew wysłano dopiero w lutym 2023 r.
15 marca z interwencją do Ministra Sprawiedliwości wystąpili członkowie Spółdzielni: Stanisław Kulas, Władysław Zarecki i Henryk Gienieczko.
11 kwietnia Sąd z urzędu uchyli postanowienie pierwszego sędziego. Postanowienie jest jeszcze niewykonalne.
Odwołanie Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Pionier" a szczególnie Książka i Nahornej przyśpieszy ich odejście. Sąd będzie miał wtedy mniej pracy...
Czy Książka i Nahorną stać na odwagę, aby uszanować wyniki głosowania?
Jak do tej pory takiej odwagi nie mieli, ponieważ są
......................................................................................(tutaj wpisujemy własne określenie ich zachowania)
Kiedy będzie Walne Zgromadzenie SM Pionier?
Członkowie Spółdzielni złożyli juz cztery wnioski o zwołanie Walnego Zgromadzenia. Ostatni wniosek został złożony 24 maja 2023 roku, o czym pisaliśmy w tekście Czwarty wniosek o zwołanie Walnego Zgromadzenia SM "Pionier" w Kętrzynie.
Podczas składania wniosku, w dniu 24-05-2023 r. członkowie Spółdzielni zażądali od prezesa Książka odpowiedzi:
Kiedy będzie Walne Zgromadzenie SM Pionier?
Książek nie odpowiedział i zaproponował spotkanie dopiero w poniedziałek o godz 1300.
Na spotkanie z członkami Spółdzielni: Stanisławem Kulas, Władysławem Zareckim i Henrykiem Gienieczko przyszli: Książek, Nahorna i pracownica działu członkowskiego.
Książek i Nahorna oświadczyli, że Walne Zgromadzenie odbędzie się do końca czerwca.
Członkowie Spółdzielni zażądali, aby obydwoje poświadczyli to na piśmie.
Książek i Nahorna odmówi podpisania oświadczenia, że zwołają Walne Zgromadzenie.
Nie udzielili odpowiedzi na kilkakrotnie ponawiane pytania o konkretny termin zwołania walnego zgromadzenia. Próbowali oskarżać poprzednią radę nadzorczą(?) o to, że to ona powinna wcześniej zażądać(?) zwołania Walnego Zgromadzenia.
Nie chcieli odpowiedzieć na pytanie: dlaczego zwolnili długoletnich pracowników?
Potem zaczęli obrażać przybyłych członków Spółdzielni.
Na propozycję członków Spółdzielni, aby prezes zaprosił pozostałych członków rady nadzorczej i powiedział im wszystko osobiście, Książek nie odpowiedział.